Urazy
i kontuzje to najgorsze dolegliwości sportowca. Czasami wystarczy jeden dzień
odpoczynku więcej, aby zaleczyć drobny uraz, jednak czasem kontuzje potrafią
nas wyłączyć z treningów na dłuższy czas. Wiele kontuzji „kulturystycznych” takich
jak nadciągnięte ścięgna, urazy stawów czy zerwania przyczepów mięśni mogą
wynikać ze zbyt dużej intensywności i objętości treningów, niedostatecznej
regeneracji organizmu czy źle wykonywanych ćwiczeń. Istnieją ćwiczenia, których
wykonywanie niesie za sobą pewne ryzyko i które mogą być powodem zarówno
drobnych urazów jak i ciężkich kontuzji.
Poniżej przedstawiam najczęstsze
błędy w technice podczas wykonywania niektórych ćwiczeń jak również ćwiczenia,
które można zaliczyć do kontuzjogennych. Wykonywanie wielu z nich nie jest
konieczne, jako iż istnieją bezpieczniejsze ćwiczenia zastępcze.
1. Wyciskanie
sztangi zza głowy
Nie ulega
wątpliwości, że jest to jedno z podstawowych a zarazem najlepszych ćwiczeń na środkowe
aktony mięśni naramiennych. Dodatkowo angażuje również górne partie mięśni
czworobocznych grzbietu, tricepsy i mięśnie zębate. Jednak to co najlepsze dla
mięśni nie zawsze jest najlepsze dla stawów.
Stawy ramienne to najbardziej
mobilne stawy w naszym ciele, ale również najmniej stabilne i delikatne. Fakt
iż jesteśmy w stanie opuścić sztangę za głowę, na tyle nisko, że kładziemy ją
na na mięśniach czworogłowych nie oznacza, że powinniśmy powtarzać te ruchy
kilkanaście razy w następujących po sobie seriach. Dla stawów ramiennych nie jest to ruch naturalny, co oznacza, że
może powodować bóle i kontuzje.
Ćwiczenia zastępcze: wyciskanie sztangi z klatki piersiowej, wyciskanie
sztangielek nad głowę stojąc.
2. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia w
wąskim uchwycie
Podobnie jak
wyciskanie sztangi zza głowy, jest to ćwiczenie przede wszystkim, bardzo mocno
angażujące środkowe aktony mięśni naramiennych oraz górne parte mięśni
czworobocznych grzbietu. Jest również bardzo niebezpieczne dla stawów
ramiennych jeśli jest wykonywane w wąskim uchwycie. Podciąganie sztangi wzdłuż
tułowia może doprowadzić do zespołu ciasnoty podbarkowej, której
charakterystycznymi objawami są bóle barków pojawiające lub nasilające się przy
unoszeniu ramienia w górę. W przypadku osób ćwiczących i skarżących się na ból
barków, głównymi przyczynami tych dolegliwości są m.in. stany zapalne kaletki
podnaramienno – podbarkowej oraz uszkodzenia i zwyrodnienia ścięgien stożka
rotatorów. W większości przypadków, zaprzestanie ćwiczeń w początkowym stadium
rozwoju zwyrodnienia, spowoduje gojenie się uszkodzeń. Jednak w przypadkach,
gdy bóle nie ustają, a wręcz nasilają się, konieczny może być zabieg
operacyjny.
Ćwiczenia zastępcze: takie same jak w przypadku wyciskania sztangi
zza głowy, natomiast w przypadku niechęci rezygnacji z podciągania sztangi wzdłuż
tułowia, powinno się stosować sztangielki i prowadzić je na szerokości barków.
3. Martwy ciąg na prostych nogach z wygiętymi plecami
Ćwiczenie
na pierwszy rzut oka nie wygląda na trudne. Jednak martwy ciąg nie polega tylko
na podniesieniu sztangi np. z ziemi, ale również na utrzymywaniu prostych
pleców przez cały czas trwania ćwiczenia. To najczęstszy błąd pojawiający się
podczas wykonywania tego ćwiczenia. Nie ulega wątpliwości, że martwy ciąg na
prostych nogach to jedno z najlepszych ćwiczeń na mięśnie dwugłowe ud oraz
pośladkowe. Jednak wykonywanie go z zablokowanymi stawami kolanowymi, wywiera
ogromny nacisk, zarówno na kolana, jak również na lędźwiowy odcinek kręgosłupa.
Wyginanie go dodatkowo w „koci grzbiet” może doprowadzić do poważnego urazu
kręgosłupa, np. wypadnięcia dysku międzykręgowego.
Ćwiczenia zastępcze: uginanie nóg na maszynie w leżeniu / w staniu.
4. Skręty tułowia
Tytułowe
określenie dotyczy zarówno spięć brzucha w leżeniu płasko ze skrętem tułowia jak
również skrętów tułowia wykonywanych siedząc lub stojąc na specjalnej maszynie.
Ćwiczenia te mają za zadanie oddziaływać zarówno na mięśnie proste jak również
skośne brzucha.
Wykonując spięcia leżąc, w górnej
fazie ruchu odcinek lędźwiowy kręgosłupa nie przylega do podłoża, przez co dochodzi
do jego wygięcia. Wykonując dodatkowo skręt tułowia występuje rotacja tego
odcinka, co w znacznym stopniu oddziałuje na krążki międzykręgowe, czyli dyski.
Jest to pierwszy krok do wystąpienia zjawiska wypadania dysku międzykręgowego.
Powinniśmy unikać wszelkich skrętów tułowia, aby nie wywierać dodatkowego
obciążenia na już wystarczająco mocno obciążone przez treningi mięśnie skośne
brzucha. Ćwiczenie ich nie jest konieczne, ponieważ pracują one bardzo mocno
przy ćwiczeniach takich jak przysiady czy martwy ciąg stabilizując naszą
postawę.
Ćwiczenia zastępcze: ściąganie
linki wyciągu górnego stojąc lub klęcząc, popularnie zwane „allahami” lub
„dzwonnikiem”.
- Przysiady
ze sztangą i niestabilność stawów kolanowych
Przysiady
ze sztangą na barkach / klatce
piersiowej to niezastąpione ćwiczenie, które należałoby wykonywać jeśli chcemy
rozbudować masywne mięśnie ud. Jednak, aby zapobiegać kontuzjom trzeba wiedzieć
czego unikać. W tym ćwiczeniu bardzo ważny jest ciężar jakim ćwiczymy, ale nie
można dodawać obciążenia kosztem poprawnej techniki. Podczas wykonywania
przysiadów, kolana powinny być kierowane do zewnątrz, tzn. poruszać się zgodnie
z kierunkiem ustawienia stóp. Wiele trenujących osób ma tendencję do kierowania
stawów kolanowych do wewnątrz podczas wykonywania fazy koncentrycznej
(unoszenia ciała - wstawania). Spowodowane jest to niedostatecznym opanowaniem
techniki wykonywania ćwiczenia lub zbyt dużym ciężarem sztangi. Kierowanie
kolan do wewnątrz powoduje bardzo niekorzystny rozkład sił w stawach kolanowych
i bardzo mocno je obciąża, co może skończyć się nadciągnięciem, naderwaniem lub
nawet zerwaniem wiązadeł krzyżowych w kolanach. Aby uniknąć ryzyka jakie niesie
za sobą zła technika, powinniśmy ćwiczyć pod okiem wykwalifikowanego trenera,
lub na tyle zmniejszyć ciężar, aby kierować stawy kolanowe w odpowiednim
kierunku.
Ćwiczenia zastępcze: wyciskanie ciężaru nogami na suwnicy skośnej,
wchodzenie na stopień z obciążeniem.
Michał „Rtz” Ryters
Trener Personalny
Super wpis! Ja właśnie przez takie nieodpowiedzialne ćwiczenia nabawiłam się kontuzji kolana. Całe szczęście, że trafiłam do kliniki https://www.rexmedicasport.pl/usluga/usg-kolana/ gdzie od razu zlecono mi usg i leczenie.
OdpowiedzUsuń