Zwykła dieta na odchudzanie dla osób ćwiczących, nie kulturystów !

Ludzie często komplikują sobie życie zastanawiając się czy dana potrawa ma odpowiedni indeks glikogeniczny i czy w ich diecie stosunek dziennej dawki omega-6 do omega-3 jest odpowiedni.



Taka wiedza w pewnym stopniu jest pomocna, ale czytając kolejne nowinki ze świata kulturystyki zaczynamy niepotrzebnie mieszać w naszych jadłospisach i popełniać mnóstwo błędów.

Moim zdaniem powinniście się skupić na podstawach i na nich bazować ! Porzućcie na chwile naukowe artykuły i nowinki dietetyczne.

Dobra dieta, to dieta, która służy całe życie . Jaki jest sens 2-3 miesięczne ładowania w siebie niewyobrażalnej ilości mięsa, jaj i zielonych warzyw, po to tylko aby w kolejne 2 miesiące wyluzowania wrócić do starych nawyków ?

DIETA JEST ŁATWA I PROSTA I MA CI SŁUŻYĆ DO KOŃCA ŻYCIA!

W związku z tym chciałbym wam przedstawić dietę dla osób dla których kulturystyka to hobby, ćwiczenia na siłowni to sposób na życie, ale również dla osób, które mają ważniejsze priorytety w życiu niż zajęcie miejsca na podium zawodów kulturystycznych.

Zapytacie czy efekty będą takie same jak na dietach stricte kulturystycznych ? Będą nieco gorsze, ale twoje życie będzie łatwiejsze a trening i dieta przyniosą ci radość i komfort.

Podział pożywienia.

Pokarmy w uproszczeniu możemy podzielić na:

- budulcowe

- dostarczające energię

To podstawa, którą warto zapamiętać i wg tej zasady próbować dobrać rodzaje pożywienia.

Z większość z was pewnie będzie wiedziała, jaki typ pokarmu pasuje do jakiej grupy, ale gwoli przypomnienia wypiszę jak to wygląda.



Grupa pokarmów budulcowych. Głównie pokarmy mięsne, dostarczające białko i tłuszczu.

Przykłady:

- czerwone mięso

- jajka

- kurczak

- indyk

- ryby

- masło

- oliwa z oliwek

- orzechy

Jak zauważaliście są to produkty nieprzetworzone i w całości . Dużo lepiej jest upiec całego kurczaka i odkroić pierś z kurczaka niż kupić je w plastikowym pudełeczku. Zdaje sobie sprawę, że nie zawsze jest to możliwe. Ten przykład powinien zobrazować wam o co chodzi w tym artykule. Powinniśmy się skupić na jakości pokarmów, które spożywamy a nie nad stosunkiem omega-6 do omega-3 w ciągu dnia. Przejdźmy jednak dalej.

Ryba wpływa na wszystko, ile ryb zjadasz w tygodniu ? Warto jest wrzucić do swojej diety rybę, pomiędzy kolejny posiłek bazujący na piersi z kurczaka. Podobnie czerwone mięso, nie jest może tak zdrowe jak rybie, ale dostarcza sporo składników odżywczych i witamin innego rodzaju, niż mięso drobiowe. Dieta powinna być urozmaicona. Czego powinieneś unikać ? Majonezu, śmietany, przetworzonego masła orzechowego. Im bardziej przetworzona żywność tym gorzej dla naszego organizmu.



Pokarm dostarczający energię. Jak się domyślacie są to węglowodany.

Po powinieneś jeść

- ziemniaki

- ryż

- owsianka

- owoce – każde

- warzywa – każde

- pieczywo – wiadomego pochodzenia

Tylko naturalne produkty. Pokarm dostarczający energię powinniśmy spożywać 2 razy, maks 3 razy dziennie w odpowiednich ilościach.

Jakie to pory dnia:

- śniadanie

- przed treningowo (spora porcja)

- po treningowo – (mała porcja)

Nie jestem zwolennikiem diet Paleo, IF itp. Dobre śniadanie to podstawa do normalnej egzystencji. Dobra porcja węglowodanów nakręca nasz organizm do poprawnego prosperowania. Kanapka z piersią kurczaka lub jajecznica z 2 kromkami razowca i kawa nie spowoduje, że przytyjesz 5kg w miesiąc a pozwoli ci na rozpoczęcie dobrego dnia. Staraj się również wstawać wcześniej, tak abyś miał godzinę czasu zanim wyjdziesz do pracy. Duży pośpiech podczas porannej pobudki powoduje spory wyrzut kortyzolu, po za tym w pospiechu możesz założyć skarpetki nie do pary. Spokojnie przyrządzone śniadanie, dopicie kawy i oglądnięcie pogody to lepszy sposób na wstawanie niż bieg od łazienki do garderoby.

Trening, który wykonujesz ma być solidny i wykonany dobrze. Spora porcja węglowodanów przed treningiem pozwoli ci osiągnąć ten cel. 100g ryżu lub ziemniaków, kawał dorodnego mięsa i warzywa to jest to co powinieneś zjeść 1,5h przed treningiem. Posiłek przed treningowy to twoje paliwo, nie przejmuj się czy schabowy jest w panierce czy nie, spalisz to wszystko na treningu.

Nie pojmuje osób, które robią trening na szejku białkowym, bo chcą szybciej spalić tłuszcz. Trening taki jest mało efektywny i nie daje radości. Chyba, że wspomagasz się dopalaczami. Dla Ciebie najważniejsze jest zdrowie! Masz tak prosperować całe życie. Trening to chwila odprężenia i odpoczęcia od stresu wynikającego z pracy, niech przynosi ci radość !!

Co do węgli po treningowych mam mieszane uczucia, dla ostrożności polecam spożycie niewielkiej ilości węglowodanów, w celu zahamowania kortyzolu. Maks 40-50g. Najlepiej niewielki, lekkostrawny owoc. Warzywa staraj się spożywać do każdego posiłku, najlepsze przekąski to orzechy różnego rodzaju i od czasu do czasu owoce.

To proste zasady, które większość z was pewnie zna. Nie ma co jednak popadać w skrajność i żywić się wyłącznie nieprzetworzonym pokarmem, zjedzenie od czasu do czasu kanapki z szynką czy przetworzonego soku nie zabije Cię.

Jak wygląda przykładowa dieta dla zwykłych ćwiczących osób, nie zawodowców ? Oto przykład:

Śniadanie:
Jajecznica z 3 jajek na pomidorach + 2 kromki razowca

Lunch:
Sałatka gyros z kurczaka lub pierś z kurczaka, ryba z warzywami (ogólnie do 200g mięsa, zdrowego tłuszczu i warzywa)

Posiłek przed treningowy:

Solidny posiłek z 100, 150g węglowodanów, 200-250g mięsa przyrządzonym wg uznania + dużo warzyw.

Pół godziny po treningu:
Porcja białka + owoc (Bana, jabłko itp).



I to wszystko ! Cztery normalne posiłki zamiast sześciu restrykcyjnych posiłków. Ilości i porcje musicie dobrać do własnego organizmu i potrzeb.

Pamiętajcie głównie o jakości pokarmów, które spożywacie i ich pochodzeniu. Skupcie się na tym co jecie, a nie nad ilością dostarczanego błonnika. Raz, może nawet dwa razy w tygodniu pozwólcie sobie na oszukany posiłek. Nie dajcie się zwariować i mały kroczkami dojdziecie do wymarzonej sylwetki, bez niepotrzebnego stresu i obrzydzenia do jedzenia.

3 komentarze:

  1. jak najbardziej podoba mi się takie podejście; już próbowałam redukcji i innych diet zalecanych przy sportach sylwetkowych; pogorszyło to tylko mój tzw. "elan vital", wystarczy jeść zdrowo i "z głową", diety kulturystyczne zostawmy zawodowcom ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem zdania, że jeśli dieta jest dobrze ułożona to jak najbardziej może być skuteczna. Właśnie dlatego ja również zdecydowałem się na catering dietetyczny https://www.lightbox.pl/ i jestem przekonany, że jest to bardzo dobry wybór. Tym bardziej, że za każdym razem dania są bardzo smaczne oraz świeże.

    OdpowiedzUsuń

Suplementacja w trakcie treningu?

Posiłki przed – i potreningowe nikogo nie dziwią, jednak niedawno pojawił się także nowy trend. Jest nim picie napoju izotonicznego w trakc...